Weronika Rosati płaci dużą cenę za swoje upodobania. Nie wiadomo, co dokładnie łączyło ją z 69-letnim Andrzejem Żuławskim, ale on sam sugeruje w swojej książce, że sporo. I robi z tego z powodzeniem temat medialnej dyskusji.
Wciąż trudno zrozumieć, jak i dlaczego do tego wszystkiego doszło. Po roli w kinowym Pitbullu Weronika była przecież na fali, podobała się prawie każdemu. Mogła mieć pewnie każdego faceta. Wybrała Maksa Kolonko... Potem był raper, który nagrał dla niej romantyczną piosenkę i Andrzej. Ach, zapomnielibyśmy - w międzyczasie był jeszcze spacer z bogatym reżyserem, którego Andrzej nazwał w jednym z wywiadów "knurem".
Kuba Wojewódzki postanowił skomentować tę ciekawą sytuację w dzisiejszej Polityce:
Zła passa odwróciła się wreszcie od Weroniki Rosati - pisze Kuba nawiązując do tego newsa. Weronika zagra dużą rolę u samej Agnieszki Holland. Wcieli się w rolę matki Żydówki w filmie zatytułowanym "Ukryci". Będzie to historia rodziny ukrywającej się przed reżyserem Andrzejem Żuławskim, który chce im wręczyć swą nową książkę.
Trzeba przyznać, że mało który autor może liczyć na tyle darmowej reklamy w mediach. Z książką Żuławskiego o Esterce w tym sezonie może konkurować tylko biografia Kapuścińskiego. Sami nie wiemy, od której zacząć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz